poniedziałek, 25 czerwca 2012

teoria kurwa racjonalnego wyboru

W każdym razie zupełnie nie wiem co mnie interesuje!
Skąd mogę to wiedzieć?
W świecie, gdzie tyle możliwości, wiele i bardzo wiele, jak można zdecydować się na jedną i zachować czyste sumienie i poważnie się traktować, wierząc, że wybrałem dobrze i wybrałem właściwie, właśnie to, co miałem wybrać i to co powinienem, bo do tego zostałem stworzony, to było mi przeznaczone ?
Właściwie niemal wszystko mnie interesuje. Co na to poradzę. We wszystkim jest coś niezwykłego i fascynującego.
Idąc na studia, rozważałem tak budownictwo, jak i filozofię. Wydawało mi się, że 5 lat to dużo czasu, ale dzisiaj tak samo nie wiedziałbym co studiować i w praktyce też - nie mam pojęcia co robić!
Jak można nie interesować się teologią, muzyką, onkologią, egzystencjalizmem, budową mostów, genetyką, sztuką performatywną, kognitywistyką, mechatroniką, pamięcią, fenomenologią, ekonometrią, hermeneutyką, astronomią, prawami człowieka, feminizmem, ekologią, liczbami urojonymi, metodologią nauk, historią społeczną, turystyką, sportami, symbolicznym interakcjonizmem, lingwistyką, komiksem, programowaniem, psychoanalizą, ponowoczesnością, neurobiologią, fizyką relatywną, literaturą, studiami postkolonialnymi, grafiką komputerową, muzealnictwem, filozofią starożytną, robotyką i milionem innych?
Wszystkiego chciałbym spróbować.
Jak na razie wszystko mnie interesuje, tylko ja nie mam czasu ani rezonu, żeby się interesować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz