Wiemy to od dawna, ale niech i ja nad tym poboleję.
Nie wierzymy w szamanów.
Nie wierzymy nawet, że oni mogą wciąż w siebie wierzyć.
Nawet jeśli oni jeszcze do niedawna mogli wierzyć, że niektórzy wciąż w nich wierzą, to obecnie w każdym muszą upatrywać niedowiarka i zmagać się z niewiarą.
Gdy nikt nie wierzy, to na nikogo nie działa.
Skrajnie sobie w tej tak zwanej ponowoczesności nie pomagamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz