Mój sposób na zmarnowanie sobie życia
czwartek, 8 listopada 2012
kryptomnezja
Taki zmęczony powinienem być dopiero po osiemdziesiątce.
Tymczasem jestem, a wciąż dużo mi brakuje.
Należałoby się raczej pożegnać z marzeniami o dorównaniu do średniej.
Jedyne czego w życiu dokonałem to wyważenie paru otwartych drzwi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz