piątek, 9 maja 2014

sequel, czyli obietnica po fakcie

Wariacją na temat tego, że medium jest przekazem jest też prawo kontynuacji opowieści.
Spoty wyborcze partii rządzącej. Klip na 10lecie Polski w UE. Sprawozdania z wykonanego projektu. Raporty z badań. Relacje z randek. Być może nawet spowiedzi.
Najpierw powstają wizje, które zapowiadają przyszłość, obiecują, zapewniają, nęcą, tworzą świetlane obrazy.
W praktyce jak zawsze, chujowo, zwyczajnie, bez szczególnych zmian, bez fajerwerków.
A po fakcie robi się te przedstawienia, które sięgając wstecz do zapowiedzianej uprzednio przyszłości, pokazują to samo, ale mówiąc, że to przeszłość. Nawiązują nie do samej przeszłości – czyli nie do rzeczywistości, lecz do przedstawienia, które wcześniej zapowiadało, nęciło, obiecywało.
Są to sequele fikcji (która nie jest ani fabularna ani naukowa), a nie produkcje dokumentalne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz